Noce są ciężke dni są dużo lepsze Samotność mnie dopada, już nawet myślę często, że to prze ze mnie Chyba jestem alkoholikiem dziś jestem trzeźwy ale coraz gorzej mi się na trzeźwo zasypia często weekendy zaczynają się w środę a kończą w niedziele, dużo jaram dużo pije ale to pomaga chciaz kac moralny prawie codzień mnie dopada.
Nie umiem rozmawiać z ludźmi o swoich problemach tak mi to ciężko przychodzi a tak bardzo tego potrzebuje, Chce cie słyszeć
Mam dużo przyjaciół ekipę z którą się trzymam praktycznie codzień się widzimy, chyba większość się z nich kocham ale kto to wie co będzie Laura, Paula, Majkel, Zawiery, Wlodi, Czarny brat, Kokosowy, z woli dobre mordy, korba, gck, praktycznie z wszystkimi się widzę chce zapamiętać ich wszystkich zobaczymy czy kogoś zabraknie za 5 lat jak będę to czytał
Ale najbardziej brak mi tej jednej jedynej, Może się czasami z kimś spotykam Wiktoria - tak dużo o niej coraz częściej źle słyszę ehh. A czuje ze mógłbym spróbować.
Rozpocząłem studia prawo - codzień codzień odczuwam wewnętrzny stres jest to coś co może dać mi dobra przyszłość ale boję się Mogę nie dać rady, kurwa prawie jestem pewny że nie dam rady A tak chce. Proszę Boga bym był zdeterminowany i walczył o swoje
Wypisałem trochę już lepiej się czuje.
Najgorsze jest to, że każda minuta mojego życia zmienia mi nastrój w jeden dzień 20 razy czuje się cudownie zdeterminowany i 20 razy mam wrażenie że ugadam Często mi się nie chcę z nikim gadać a tak tego potrzebuje
Tak często odczuwam ból, że chyba już go polubiłem nie wiem czy da się to zrozumieć ale chyba tak jest
Chce wygrywać i wygram muszę wygrać
|