Znów mam wrażenie, że jest inaczej, lecz chyba tak naprawdę wiele się nie zmienia. Mam wrażenie, że się zmieniłem lecz nie zmieniłem się na tyle ile bym chciał. Chcę by ta wypowiedź mi zmieniła dzisiejszy humor. Mam ochotę się z kimś kłócić, chyba chodzi o odreagowanie złości która jest w środku mnie. Siedzę w grupie znajomych i jakoś nie mam ochoty z nikim rozmawiać ehh. Nie pisałem nic rok więc może uda mi się opisać to co zmieniło się przez ten rok.
Matura zdana
Studia zaoczne wybrane najcięższe jakie mogą być. Jebac to może się uda.
Do kończę niebawen bo w tym momencie muszę kończyć.
Ostatnie co mi przychodzi na myśl to jedno krótkie zdanie

"lubię być sam"